Wczytuję dane...

Pozycja misjonarska - najpopularniejsza pozycja w seksie

a

Pozycja misjonarska jest jedną z najpopularniejszych i jednocześnie najprzyjemniejszych pozycji stosowanych w trakcie seksu. W tej pozycji więź między mężczyzną i kobietą jest bardzo silna, co sprawia, że ​​seks jest niezwykle intymny i namiętny. W tym artykule dowiesz się, jak czerpać jak najwięcej przyjemności z tej pozycji.

a

Jak wygląda pozycja misjonarska?

Typowa pozycja misjonarska polega na tym, że kobieta leży na plecach z nogami rozłożonymi i zgiętymi w kolanach. Mężczyzna pochyla się nad partnerką i opiera się na dłoniach lub łokciach, które umieszcza obok swojej partnerki. Jej nogi i talia znajdują się między nogami. Może też przenieść część swojego ciężaru na partnerkę, ale musi uważać, żeby jej za bardzo nie obciążać. 

Największą zaletą pozycji misjonarskiej jest to, że penis stymuluje przednią ścianę pochwy, zwaną również punktem A Jest to bardzo wrażliwy punkt zlokalizowany pomiędzy szyjką macicy i pęcherzem moczowym.

a

Rola mężczyzny w pozycji misjonarskiej

Pozycja misjonarska jest bardzo prosta i nie wymaga żadnych specjalnych umiejętności, ani elastyczności. Dlatego nadaje się praktycznie dla każdego. Większość pracy spoczywa na mężczyźnie, który po prostu wsuwa penisa do pochwy. To dla kobiety ogromna przyjemność, ale będzie jej jeszcze przyjemniej, gdy jej partner będzie się o nią ocierał. Dzięki temu tarciu mężczyzna będzie stymulował kośćmi miednicy okolicę łechtaczki partnerki. Aby to osiągnąć, musi wprowadzić penisa do pochwy za pomocą ruchów miednicą, a nie tylko pchnięć.

Rola kobiety w pozycji misjonarskiej

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w pozycji misjonarskiej to mężczyzna ma kontrolę, bo jest na górze. Kobieta może jednak również wpływać na niektóre elementy, takie jak głębokość penetracji i stymulację łechtaczki. Kobieta może chwycić partnera za szyję lub plecy i przyciągnąć go bliżej. 

Mężczyzna nie tylko musi poruszać miednicą, aby stymulować łechtaczkę, kobieta może to również robić przy każdym pchnięciu. Znalezienie właściwego rytmu zajmuje trochę czasu, ale efekt jest niesamowity. Oczywiście możliwa jest także manualna stymulacja łechtaczki za pomocą rąk, pierścieni lub masażerów, podobnie jak w przypadku masturbacji.

Osiągnięcie głębszej penetracji w pozycji misjonarskiej jest łatwe. Wystarczy, że kobieta podniesie nogi. Trzymanie ich w powietrzu może być męczące, więc najlepiej owinąć nimi partnera.

Niektóre kobiety uważają, że taka pozycja nóg jest niekomfortowa, jednak głębszą penetrację można osiągnąć innymi sposobami. Kobieta umieszcza poduszkę pod dolną częścią pleców lub biodrami. Jej pochwa będzie umieszczona wyżej, co pozwoli na głębszą penetrację penisa bez konieczności podnoszenia nóg.

a

Jak udoskonalić pozycję misjonarską i cieszyć się nią w pełni

Mężczyzna wyraźnie dominuje na tym stanowisku. Jeśli kobieta preferuje bardziej uległą rolę, jej partner może trzymać jej ręce nad głową. 

Jeśli trochę się zahartujecie, można wprowadzić kilka elementów BDSM. Oczywiście konieczne jest wcześniejsze ustalenie bezpiecznego hasła. Kobieta używa go, aby zasygnalizować swojemu partnerowi, że posunął się za daleko.

Pozycja misjonarska jest świetna, jeśli chcesz wygłaszać ekscytujące, erotyczne uwagi podczas seksu. Mężczyzna trzyma głowę tuż przy uchu partnerki i w każdej chwili może jej szepnąć coś łaskoczącego. 

Ostatnią, ale nie mniej ważną kwestią jest komunikacja, która jest równie istotna, ponieważ pozwala na uzyskanie informacji zwrotnej. Kobieta musi wiedzieć, co jej partner lubi, a czego nie. Jednocześnie powinna dać mu znać o swoich uczuciach. Każdy lubi coś innego i każdy ma swoje własne pragnienia. Klasyczna pozycja misjonarska z czasem stanie się nudna. Dzięki dobrej komunikacji para może wypróbować różne warianty pozycji misjonarskiej, aby urozmaicić stosunek.

a

Dla osób o mniejszym doświadczeniu seksualnym, pozycja misjonarska będzie świetnym wyborem na początek. Jest to proste i bardzo wygodne rozwiązanie zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Mężczyzna zajmuje dominującą pozycję, co może odpowiadać bardziej uległym kobietom. Mogą jednak również kontrolować głębokość penetracji i stymulację łechtaczki. Istnieją również różne warianty tej pozycji, a każda para może eksperymentować i odkryć, co jej odpowiada.